Dlaczego w Polsce nie musimy używać zimowych opon?

Bardzo wiele europejskich krajów (Czechy, Niemcy a nawet Białoruś) wymaga od kierowcy, aby ten podczas okresu zimowego wymienił swoje opony na zimowe. To tworzy obowiązek odwiedzenia wulkanizatora przynajmniej dwa razy w roku. Niestety w Polsce nadal nie posiadamy takiego prawa. czym to jest spowodowane?

Jazda na letnich oponach podczas zimy jest bardzo niebezpieczna. Nie jest tajemnicą, że opony są jedynym elementem łączącym samochód z podłożem. Jeśli one są dobranie nieodpowiednio może dojść do tragedii. Mimo to aż 25% kierowców w naszym kraju wciąż nie wymienia opon na zimowe.

Jakie są tego konsekwencje? Badania dowodzą, że przy prędkości zaledwie 40 kilometrów na godzinę różnica w długości hamowania opon zimowych i letnich może wynosić nawet 10 metrów. A co gdy mamy do czynienia z wyższą prędkością? Specjaliści zalecają, by wymieniać swoje opony na zimowe w momencie gdy średnia temperatura na dworze spadnie poniżej 7 stopni Celsjusza.

Jak na wszystko reagują ubezpieczalnie? Ubezpieczyciele na pewno chcieliby prawo przerzucić na swoją stronę, jednak nie ma takiej możliwości. Podstawowe ubezpieczenie - OC - jest takie samo dla każdego. To sprawia, że nie da się wyrzucić spod ochrony tych, którzy spowodują wypadek z powodu nieodpowiednio dobranych opon. Większe pole do popisu mają oni jednak w przypadku dodatkowych opcji, np. AC. Tu już ubezpieczyciel może odmówić wypłaty pieniędzy jeśli powodujący wypadek kierowca nie posiadał zimowych opon w okresie w którym należałoby je posiadać.

Dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzeniem przepisów nakazujących użytkowania zimowych opon w miesiącach zimowych. Jednak dotąd żadna partia polityczna nie odważyła się wprowadzić takiego prawa. Byłby to na pewno krok w dobrą stronę dla poprawienia bezpieczeństwa na polskich drogach, zwłaszcza w okresie zimowym.